SKŁADNIKI
English muffins (drożdżowe bułeczki z patelni- 8 sztuk)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 1 duża łyżka masła
- 1 duża łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 2 łyżki kaszy manny
burgery z soczewicy ( 4 sztuki)
- 1/2 szklanki czerwonej soczewicy
- 1 -1,5 szklanki wody
- 6 suszonych pomidorów
- 1 szalotka
- 1 ząbek czosnku
- 1 gałązka świeżego tymianku
- duża szczypta słodkiej papryki
- duża szczypta pieprzu cayenne
- duża szczypta kurkumy
- 3 łyżki bułki tartej
- 1 jajko
- sól, pieprz
chutney z szalotek i czarnego bzu
- 4 szalotki
- 2 łyżki dżemu z czarnego bzu Łowicz
- 40 ml czerwonego wytrawnego wina
- 40 ml octu balsamicznego
- 1 mała gałązka rozmarynu
- sól,cukier
- masło
dodatkowo
- 4 plasterki szynki parmeńskiej
- 4 plasterki sera śmietankowego
- 4 plasterki jarmużu
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Masło i mleko podgrzać w rondelku. Mąkę wymieszać z solą, drożdżami i cukrem. Powoli wlewać ciepłe mleko z masłem. Zagnieść elastyczne ciasto, powinno odchodzić od ręki. Oprószyć mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1h do wyrośnięcia.
- Soczewicę przepłukać, wsypać do garnka zalać szklanką wody i gotować przez ok. 15 minut, aż soczewica zmięknie i zacznie się rozpadać. Jeśli soczewica "wypije" całą wodę, a wciąż będzie twarda należy dolac trochę wody. Ugotowaną soczewicę zdjąć z ognia i przestudzić.
- Szalotki pokroić w piórka. Na patelni rozgrzać niedużą łyżkę masła. Wrzucić posiekaną szalotkę, rozmaryn, posolić oraz posypać szczyptą cukru. Trzymać na małym ogniu, do momentu aż szalotka będzie miękka i zacznie się złocić (nie wolno tego robić na dużym ogniu bo masło i cebulka się spalą). Gdy cebulka osiągnie pożądaną strukturę, dodać dwie łyżki dżemu z czarnego bzu oraz 40 ml czerwonego wina. Dusić na wolnym ogniu przez ok. 10 min, aż alkohol wyparuje i zostanie sam smak. Bez obawy, jeśli wasz chutney jest dość rzadki, po wystudzeniu zgęstnieje.
- Suszone pomidory pokroić w kostkę, szalotkę posiekać w kostkę, ząbek czosnku drobniutko posiekać. Całość przesmażyć chwilę na oleju z suszonych pomidorów i dodać do soczewicy.Wymieszać. Dodać jajko, bułkę tartą oraz przyprawy. Wymieszać i przyprawić do smaku solą i pieprzem. Formować burgery i smażyć z obu stron na rozgrzanej oliwie. Burgery muszą się zezłocić. Wyłożyć na ręcznik papierowy aby odsączyć z tłuszczu.
- Na patelni po burgerach, położyć plastry szynki parmeńskiej i uprażyć na chipsy. Można to również zrobić w piekarniku.
- Zagotować w rondelku wodę. Do wrzątku wrzucić liście jarmużu i parzyć przz 2-3 minuty. Wyjąć do przestudzenia.
- Wyrośnięte ciasto rozwałkować na grubość ok. 1 cm. Przy pomocy szklanki lub metalowej obręczy wycinać bułeczki. Bułeczka powinna mieć średnicę ok. 8-10 cm. Wycięte bułeczki oprószyć z obu stron kaszą manną i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia.
- Rozgrzać dużą patelnię. Na rozgrzaną patelnię wkładamy bułeczki i prażymy je z każdej strony po 2-3 minuty, uważać aby nie spalić bułeczek! Bułeczki prażymy na suchej patelni.
- Piekanik rozgrzać do 200 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i włożyć bułeczki na 5-7 minut do piekarnika.
- Ciepłe bułeczki przekroić na pół, na dolnej części ułożyć kolejno plasterek serea, jarmuż, chips z szynki, burgera, chutney i przykryć drugą częścią bułeczki.
- Podawać z filiżanką kawy lub herbaty earl grey. Bułeczki rewelacyjnie smakują również z dobrym masłem i dżemem Łowicz czarny bez lub innym ulubionym. Najlepsze są lekko ciepłe, więc przez podaniem warto wrzucić je do tostera lub do mikrofali na 10-15 sekund. Burgera z soczewicy z powodzeniem można zastąpić jajkiem sadzonym lub jajkiem w koszulce.
Sycące śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńSycące, ale nieduże, więc w sam raz :)
UsuńWspaniały blog :) bardzo mi sie tu u ciebie podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Właśnie zajrzałam do Ciebie i czuję, że zostanę tam na dłużej :D
UsuńPodoba mi się pomysł w postaci burgera na śniadanie :D
OdpowiedzUsuń