Pages

27 sie 2016

Pieczony łosoś z pesto

Cudownie aromatyczny i soczysty łosoś skąpany w zielonym pesto to świetna propozycja na obiad lub kolację. Doskonale komponuje się z kuskusem, ryżem czy pieczonymi ziemniaczkami. Pycha!

SKŁADNIKI (2 porcje)

  • 400g filetu z łososia
  • 1/2 pęczka (doniczki bazylii)
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 3-4 łyżki prażonego słonecznika (lub orzeszków pinii)
  • 3-4 cm kawałek sera grana padano lub parmezanu
  • oliwa z oliwek
  • 2 łyżki posiekanego koperku
  • sól
  • pieprz
  • pomidorki koktajlowe (10-15 sztuk)


SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

  1. Filet z łososia nacieramy solą i pieprzem z obu stron i odkładamy do naczynia żaroodpornego skórą do dołu.
  2. W misie blendera umieszczamy bazylię, czosnek, słonecznika, ser i dolewamy 3-4 łyżki oliwy. Miksujemy na gładką masę. Jeśli pesto jest zbyt gęste i nie chce się miksować dodajemy więcej oliwy. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.
  3. Na łososia wykładamy pesto, rozprowadzamy równomiernie po całym kawałku ryby i posypujemy posiekanym koperkiem. Dookoła układamy pomidorki koktajlowe. 
  4. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na ok 15-20 min, w zależności od grubości ryby. Ja swój kawałek piekłam 17 minut, był ciemno różowy i soczysty. Po wyjęciu z piekarnika dzielimy rybę na mniejsze kawałki.

Smacznego!



2 komentarze:

  1. Generalnie nie znam się na gotowaniu, ale mimo to spróbuję przygotować łososia! Wspaniały blog, rewelacyjne zdjęcia! Gratuluję determinacji i pomysłów. Czy przed świętami będzie przepis na pierniki? Pozdrawiam PK

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepis bardzo ciekawy… zapewne łosoś świeży to podstawa udanego dania…na pewno wypróbuję ten przepis w najbliższym czasie…

    OdpowiedzUsuń