Krem z batatów z masłem migdałowym, chilli i kolendrą

Obłedny! Delikatny, a zarazem rozgrzewający, z nutką pikanterii. Ten krem z batatów jest po prostu doskonały. Słodkie ziemniaki w połączeniu z pikantnym chilli, kremowym masłem migdałowym, rozgrzewającym imbirem oraz świeżą, rześką kolendrą stanowią coś niesamowicie pysznego! Absolutnie nie rezygnujcie z masła migdałowego (ewentualnie można zastąpić masłem orzechowym) i kolendry, to te dwa składniki budują fantastyczny smak zupy. Dziękuję Pożeraczce za inspirację :)

SKŁADNIKI (4 porcje)

• 4 średniej wielkości bataty
• 2 nieduże cebule
• 2 cm świeżego imbiru
• 2 liście laurowe
• 2 liście limonki kaffir (można pominąć)
• 2 ziela angielskie
• 2 gałązki świeżego tymianku
• 1/3 papryczki chilli z pestkami (można więcej)
• 600ml wody
• 1 szklanka mleka migdałowego, kokosowego lub krowiego (z każdym smak będzie nieco inny)
• 1 duża łyżka masła migdałowego
• pół pęczka świeżej kolendry

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA

1. Bataty obieramy i kroimy w półplasterki. Cebulę obieramy i kroimy w półtalarki. Chilli i imbir drobno siekamy.
2. W garnku rozgrzewamy łyżkę oliwy z oliwek i podsmażamy na niej cebulę wraz z tymiankiem, chilli imbirem, zielem, liściem laurowym i kaffir. Gdy cebulka się zeszkli, a przyprawy uwolnią aromat wrzucamy bataty i zalewamy całość 600ml wody.
3. Gotujemy ok. 30 minut - do miękkości.
4. Po tym czasie wyławiamy liście laurowe oraz kaffir i miksujemy zupę na krem.
5. Dodajemy masło migdałowe oraz dolewamy mleka (użyłam migdałowego) aż do uzyskania pożądanej konsystencji, ja zużyłam ok. 250 ml. Doprawiamy do smaku solą.
6. Podjemy z dużą ilością posiekanej kolendry.

Smacznego!