To już ostatnie dni karnawału i idealny momeny na przygotowanie pysznych, kruchych faworków z mnóstwem cukru pudru aromatyzowanego wanilią. Wymagają trochę pracy, ale efekt wart jest wysiłku :)
- 500g mąki pszennej
- 6 żółtek
- 1 szklanka kwaśnej śmietany
- 40 ml spirytusu
dodatkowo:
- cukier puder
- cukier z prawdziwą wanilią
- olej rzepakowy do smażenia
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Mąkę przesiewamy na stolnicę. Łączymy z żółtkami, śmietaną i spirytusem. Wyrabiamy do momentu aż caisto będzie gładkie i lśniące (trwa to ok 20-30 min). Ciasto jest bardzo zbite, ale takie właśnie ma być.
- Tak wyrobione ciasto owijamy folią i odkładamy na 15 min. Następnie ciasto wybijamy wałkiem (powinny pojawić się pęcherzyki powietrza) i odkładamy na kolejne 15 min.
- Ciasto rozwałkowyjemy jak najcieniej (im cieńsze ciasto, tym bardziej kruche faworki). Wykrawamy przy pomocy radełka lub noża prostokąty, który nacinamy w środku i jeden z końców prostąkąta przewlekamy przez nacięcie.
- W płaskim garnku/ rondlu/ dużej patelni rozgrzewamy olej do temperatury ok 170 stopni. Smażymy faworki z obu stron na złoty kolor. Następnie przekładamy na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
- Gotowe faworki posypujemy obficie cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
Smacznego!
Pięknie wykrojone, muszę sobie sprawić takie radełko ;-)
OdpowiedzUsuńPycha! Nie ma to jak domowe faworki:D
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Istne arcydzieło :-) Palce lizać. Pozdrawiam i dziękuję
OdpowiedzUsuńCzesto robie faworki:)
OdpowiedzUsuńA person necessarily assist to make seriously articles I’d state.
OdpowiedzUsuńThat is the first time I frequented your web page and thus far?
my web page; 부산오피
(jk)