Coraz mniej smakują mi kupne wędliny i coraz rzadziej trafiają do mojego koszyka, Wszystko przez niekończącą się listę składników, małą zawartość mięsa w mięsie i coraz podlejszy smak. Zdecydowanie lepsze mięso do kanapek można przygotować w domu. Jednym ze sposobów jest przygotowanie wędlin w szynkowarze. Bardzo polecam zaopatrzyć się w takie urząddzenie, nie jest drogie (ok. 50 zł), a pozwala na wyczarowanie fantastycznych dodatków do chleba :) Na początek zróbcie tę pyszną kiełbasę szynkową, do której te sklepowe nawet się nie umywają :)
SKŁADNIKI
- 1 kg szynki wieprzowej
- 1 łyżka soli peklowej
- 1 łyżka soli
- 5 ząbków czosnku
- świeżozmielony pieprz
- 1,5 łyżeczki żelatyny
- 80 ml wody
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Szynkę kroimy w plastry i rozbijamy tłuczkiem do mięsa (znacznie ułatwi to później wyrabianie, mięso szybciej zacznie się kleić). Następnie kroimy w 3cm kostkę.
- Mięso umieszczamy w misce, dodajemy sól oraz przeciśnięty przez praskę czosnek i wyrabiamy przez 10 min. Przykrywamy i wstawiamy do lodówki na całą noc.
- Wyjmujemy mieso z lodówki, aby się trochę zagrzało. Dodajemy pieprz i dalej wyrabiamy ( można dolać trochę wody). Kiedy mięso "puści klej" czyli cała masą będzie się łądnie kleiła w szklance rozpusczamy żelatynę w 80ml gorącej wody i dokładnie mieszamy. Lekko studzimy i wlewamy do mięsa, wyrabiamy jeszcze chwilę.
- Całość upychamy w woreczku przeznaczonym do gotowania w szynkowarze. A woreczek zgodnie z instrukcją umieszczamy w szynkowarze.
- Szynkowar wstawiamy do garnka i zalewamy wodą tak, aby sięgała ona do 3/4 wysokości szynkowara. Gotujemy.
- Gdy woda się zagotuje zmniejszamy gaz na najmniejszy i parzymy wędlinę około 2h.
- Po tym czasie wyjmujemy szynkowar z wody i studzimy całą noc.
- Po tym czasie wyciągamy wędlinę z szynkowara, powinna być już zwarta i dobrze się kroić, i zajadamy :)
Smacznego! :)