Ciasta ze śliwkami mają w sobie coś takiego, co sprawia że zawsze wychodzą pyszne :) Podobnie jest w przypadku tego niesamowicie prostego, ucieranego ciasta, które dzięki dodatkowi mleka skondensowanego ma karmelową nutę, a za sprawą śliwek jest wilgotne i lekko kwaśne. Po prostu pyszne :)
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 3 jajka
- 1 szklanka mleka skondensowanego słodzonego
- 200g masła
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- duża szczypta soli
- 15 kwaśnych śliwek
- cukier puder
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
- Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę.
- Dodawać po jednym jajki i dalej miksować.
- Wlać mleko skondensowane i dalej miksować.
- Dodać Mąkę wraz z solą i proszkiem do pieczenia. Wymieszać delikatnie szpatułką, tak by wszystkie składniki się dokładnie połączyły i powstała gładka masa.
- Śliwki przekroić na połówki i usunąć pestki.
- Ciasto wylać do formy ( u mnie tortownica 22 cm) i ułożyć na cieście połówki owoców skórką do dołu, lekko je wciskając.
- Piec 45-60 min w temperaturze 180 stopni do suchego patyczka ( piekłam 55 minut, wszystko zależy od piekarnika, formy i wysokości ciasta).
- Ciasto wyjąć z piekarnika i wystudzić. Oprószyć cukrem pudrem i podawać np. z filiżanką herbaty.
Smacznego!
Wygląda pysznie, jak ja dawno nie jadłam ciasta śliwkowego, nie wiem nawet czemu. :o
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili.
http://idzpocwiczyc.blogspot.com
Koniecznie upiecz, zwłaszcza teraz kiedy śliwkowy sezon w pełni :)
UsuńPodoba mi się dodatek mleka skondensowanego, zapisuję sobie przepis :)
OdpowiedzUsuńNadaje naprawdę ciekawy smak :)
Usuń